Media


Mensajer - dodatek #1
 

Media


Archethyck     2021-07-21 13:28:49
Alfred Fabian von Tehen-Dżek
Mensajer - dodatek #1

Alfred Fabian von Tehen-Dżek: Dzisiaj gościmy Federico, kandydata do Sejmu LXIX kadencji. Dzień dobry. Cieszę się, że zgodził się poważany na wywiad.
Zanim przejdziemy do pytań, czy chciałby kawaler dodać coś od siebie?

Federico: Dzień Dobry. Również się cieszę z tego powodu i mam nadzieję, że właśnie przez ten wywiad, wyborcy nabiorą więcej zaufania nie tylko do mnie, ale i do wszystkich kandydatów.


A: Właśnie - zaufanie. To bardzo ważna sprawa, szczególnie dla kandydata do Sejmu. Jak oceniasz zaufanie, jakim darzą Cię obecnie wyborcy?

F: Jest to dla mnie dość trudna sprawa. Moja działalność jako Prefekt Generalny nie była za bardzo przemyślana, więc nie spodobała się większości obywateli. I mam świadomość, że właśnie ta działalność, odbije się na moim życiu nie tylko politycznym, ale i prywatnym. Ale jak już mówiłem wcześniej - nie było to przemyślane zachowanie, więc jest to tylko i wyłącznie moja wina.


A: Cóż, działalność w Prefekturze na pewno odbije się czkawką, jednak z drugiej strony nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Rok temu po wywiadzie z Piotrem II Grzegorzem dostałem feedback, że wolałby porozmawiać o kobietach, niż o polityce. Co prawda przed wyborami nie będziemy tego tematu drapać, niemniej w debacie przed elekcją w listopadzie 2020 pojawiło się pytanie, które wzbudziło mnóstwo emocji i okazało się wbrew pozorom bardzo ważne. Czy według ciebie najpierw sypie się płatki, a później mleko, czy może odwrotnie?

F: Wiedziałem, że zadasz to pytanie. Cały mój schemat prezentuje się następująco: Miska -> Płatki -> Mleko -> Łyżka. Odpowiadając prościej - najpierw płatki, później mleko.

A: Widocznie jestem strasznie przewidywalny. Niemniej ten odwieczny spór na zawsze pozostanie sporem. (Mleko pierwsze abuser here). Polityka w Sarmacji jednak od dłuższego czasu pozostaje drętwa, brakuje konfliktu wewnętrznego, wobec którego mogłaby się pojawić opozycja. Gdzie według Ciebie można takiego sporu szukać? Na jakiej kanwie mogliby się Sarmaci "sprzeczać", o jakie ideały "walczyć"?

F: Zadałeś dość trudne pytanie, jak na obecne czasy. Jak ostatnio policzyłem, w Sarmacji aktywnie udziela się trzynastu obywateli, ale wracając do pytania. Szczerze mówiąc - wszędzie, chociaż najłatwiej znaleźć go będzie w... Sejmie. Jest wiele projektów, przy których posłowie (ba, nawet zwykli mieszkańcy) wyraźnie dzielą się na tych "za" i na tych "przeciw".
Sarmaci powinni walczyć, przede wszystkim o wolność i równe prawo. To właśnie te dwa ideały są najważniejsze w państwie.


A: No mam nadzieję, że nie spodziewałeś się samych łatwych pytań. Faktycznie jednak, trzynastu aktywnych obywateli zdecydowanie nie wspiera gorącej debaty. Wspomniałeś jednak o równym prawie. Prawie, stanowionym przez większość. Co jednak uważasz o prawach mniejszości? Czy powinny być one respektowane, jeżeli tak to w jaki sposób?

F: Jak wspominałem - prawo powinno być równe. Dla wszystkich. W Sarmacji nie mamy wielu mniejszości (jeśli nawet je mamy), ale gdy pojawi się chociaż jedna, rząd powinien ją wspierać i respektować w taki sam sposób, jak innych mieszkańców. Między Sarmatami nie powinno być żadnego podziału, ponieważ mogłoby to znacznie pogorszyć sytuację Sarmacji.


A: Pogorszyć sytuację w Sarmacji jest dosyć łatwo, czego świadkami jesteśmy od pewnego czasu. Co jednak można zrobić, żeby poprawić sarmacką koniunkturę? Czy z ław sejmowych jest to w ogóle możliwe?

F: Ekonomię można poprawić na wiele sposobów, również z ław sejmowych. Dobrym przykładem były(są) Bony Skarbowe, wyemitowane przez Radę Ministrów. Aktualnie trwają przygotowania do prac nad całkowicie nową giełdą, w których mam zaszczyt uczestniczyć. Miejmy nadzieję, że wszystkie te działania pomogą sarmackiej ekonomii.


A: Tak, wzmocnienie ekonomii może być kluczowe, bo konta RM świecą niemalże pustkami. Niemniej, nie jest to jedyny problem. Ostatnio pojawiają się również te związane z aktywnością - tym razem w Radzie Ministrów. Temat wracający jak bumerang od momentu zdjęcia z tronu JKW Piotra III Łukasza - jakie widzisz rozwiązanie problemów z nieobecnościami najwyższych władz państwowych?

F: Przeczytałem dzisiaj wypowiedź Księcia w wniosku o emisję znaczka. JKM wspomina tam o artykule 31 Konstytucji. Powinien on zostać zmieniony tak, aby umożliwiać JKM/Kanclerzowi zastępowanie każdego (oprócz Posła) funkcjonariusza publicznego. Dlaczego? Właśnie po to, aby zapobiec problemom związanym z nieobecnościami.


A: Temat nowelizacji Konstytucji to również często przewijający się temat. Czy są jeszcze jakieś zmiany, które należy jak najszybciej wprowadzić w naszej Ustawie Zasadniczej? Czy są inne ustawy, które wymagają ważnych nowelizacji?

F: Oj, na to pytanie odpowiedź mogłaby być bardzo długa, ale według mnie, na chwilę obecną - nie ma aż tak ważnych nowelizacji, które wymagałyby działania od razu.


A: Zanim zakończymy wywiad (jeszcze raz dziękuję) - z kim Kawaler najchętniej nawiązałby współpracę w Sejmie? Jakiej koalicji możemy się spodziewać, jeżeli zostaniesz posłem i z kim chciałbyś siedzieć "w jednej ławce".

F: Nie wszyscy kandydaci przedstawili program, ale na pewno chciałbym nawiązać współpracę z Hansem vel Kriegem. Jest to mój były brat i kolega, który dotychczas w większości przypadkach się ze mną zgadzał . Myślę, dobrą współpracę mógłbym również nawiązać z Santiago czy z Olą.
 
A: A kto według ciebie powinien zostać Kanclerzem?
 
F: Patrząc na aktualną listę kandydatów, dobrym Kanclerzem byłby Santiago i Kuba. Obydwoje zrobili dla Sarmacji wiele i włożyli w nią dużo pracy. Lecz nie ukrywam, że sam chciałbym kandydować na to stanowisko.


A: Bardzo dziękuję za udzielenie wywiadu. To ostatnia okazja, żeby przekazać wyborcom jeszcze kilka słów!

F: Również dziękuję! Mam nadzieję, że ten wywiad, da wyborcom więcej zaufania do mnie. Gorąco zachęcam do oddania głosu w nadchodzących wyborach, niekoniecznie na mnie, ale po to, żeby zaznaczyć swoją chęć wspierania Sarmacji.

×ZALOGUJ SIĘ ABY DODAĆ KOMENTARZ LUB DOTOWAĆ MATERIAŁ


thumb_up

thumb_down