Rada Cesarstwa Teutonii

w składzie: Jej Cesarska Mość Joanna Izabela oraz Namiestnicy Cesarscy Jahn Dabobard ik Thórn-Mákovski i Vladimir ik Lihtenštán

do wszystkich przyjaciół Cesarstwa Teutonii:

Rada Cesarstwa wyraziła zgodę na zawarcie Konkordatu Auterryjskiego z Osiekiem. Jak przewiduje strona teutońska, kraj Hergoliena Wielkiego będzie trudnym ternem do ewangelizacji. Ludność jest bowiem silnie związana z teutonizmem i kultem cesarskich przodków. Obecnie Rada głosuje nad umową międzynarodową z Królestwem Voxlandu, co jest jednak jedynie formalnością. Rada widzi bowiem w Voxlandzie potencjalnego partnera i sprzymierzeńca, z którym Teutonię łączą germańskie korzenie. Na froncie legislacyjnym Rada ponadto przyjęła Dekret o obrządku koronacji cesarskiej i inauguracji namiestnikowskiej, o których szerzej informowano w poprzednim komunikacie.

J. Ł. Vladimir ik Lihtenštán został oficjalnym przedstawicielem dyplomatycznym Jej Cesarskiej Mości w Palatynacie Leocji. Dzięki uprzejmości jednego z leockich Namiestników – Helwetyka Romańskiego – Cesarstwo udało się zintegrować z Międzynarodowym Bankiem Pollinu. Można już otwierać konta w teutońskich koronach.

Ruszyły rozmowy na temat organizacji Uniwersytetu im. Łukasza Augusta w Złotym Grodzie. Na stanowisko jego pierwszego rektora wysuwa się J. Ł. Jahna Dabobarda ik Thórna-Mákovskiego. Najprawdopodobniej na początku utworzone zostaną Wydział Teutonistyki i Wydział Medyczny. Stopnie i tytuły naukowe uzyskane przez Teutończyków w Księstwie Sarmacji zostaną uznane.

Na polu kultury prężnie działają baron Cillian Saerucaeg (mapa teutońskich nadań lennych,  warto tutaj wspomnieć o pomocy J. E. Helwetyka Romańskiego, który dostarczył informacji o lokalizacji niektórych lenn) i J. Ł. Vladimir ik Lihtenštán, który niedawno wydał zbiór swoich wszystkich komiksów opublikowanych na łamach Gazety Teutońskiej, dreamladzkiego Trudu i w Leocji.

Z poczucia kronikarskiego obowiązku należy wspomnieć o udziale J. Ł. Vladimira ik Lihtenštána w III Zjeździe Palatynatu Leocji, tym razem w Puszczykowie. Całość spotkania przebiegała w miłej atmosferze, choć doszło też do dwóch incydentów. Po pierwsze uczestnicy Zjazdu nie chcieli przyznać rzeczy oczywistej, a mianowicie tego, że Teutonia to najwspanialsza mikronacja. Po drugie J. Ś. Piwski Sroczyński pomylił flagę Teutonię z flagą Baridasu. Incydent flagowy został jednak już wybaczony. Warto wspomnieć, że delegat teutoński wrócił do domu z podarkami leockimi oraz sarmackimi przypinkami wręczonymi przez J. O. diuka Prokrustesa. Teutonia docenia ten akt dobrej woli ze strony jej Największego Wroga.